Forum www.lifeofmadrid.fora.pl Strona Główna

Włoska restauracja .

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.lifeofmadrid.fora.pl Strona Główna -> Restauracje
Autor Wiadomość
Dul
Gwiazda



Dołączył: 28 Cze 2010
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Meksyk .

PostWysłany: Pon 14:01, 28 Cze 2010    Temat postu: Włoska restauracja .

***

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Robin
Sportowiec



Dołączył: 28 Cze 2010
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:23, 28 Cze 2010    Temat postu:

Główna sala włoskiej restauracji była wynajęta dziś na zaręzyny Jose Mourinho z Thalią ^^ Wśród wielu zaproszonych gości znalazł się także Robin van Persie. Akurat od tego szonu ci dwaj panowie rozpoczną współpracę w Realu. Oprócz niego zaproszeni zostali inni sławni piłkarze, a także wiele ludzi z show-biznesu, w którym obracała się Thalia. Robin wszedł na salę lekko spóźniony i od razu podszedł do przyszłej młodej pary z gratulacjami. Następnie zajął grzecznie miejsce przy stole i wdał się w pogawędkę z Xabi Alonso i van Nistelrooyem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Any
Gwiazda



Dołączył: 28 Cze 2010
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:28, 28 Cze 2010    Temat postu:

Any spóźniła się tylko chwileczkę i do tego niechcacy , bo podwoził ją Memo , który prowadzi po prostu tragicznie . Zaraz po wyjściu z auta Any wykleła go od najgorszych i szybko weszła do restauracji , gdzie miała się odbyć impreza zareczynowa jej przyjaciółki , Thalii . Pierwsze co zrobiła , po wejściu do sali było danie prezentu młodej parze i złożenie życzeń . W końcu Any miała być druhną . Po jakimś czasie znalazła swoje nazwisko napisane na karteczce na talerzyku . Zajeła swoje miejsce . Siedziała między Thalią , a jakimś chłopakiem , którego pierwszy raz na oczy widziała . ( powiedzmy , ze był to własnie Xabi Alonso )

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Robin
Sportowiec



Dołączył: 28 Cze 2010
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:50, 28 Cze 2010    Temat postu:

Właśnie Xabi Alonso uczył Robina i Ruuda ciekawych słówek po hiszpańsku, bo oboje nie znali zbyt dobrze tego języka. Szczególnie Robin, który w mieście był od niedawna. Za to biegle posługiwał się angielskim, dzięki czemu nie miał problemów z komunikacją. Od czasu do czasu, rozglądał się po sali i jego wzrok skupił się na dłużej na dziewczynie, która własnie przysiadła na krześle obok Xabiego. Sięgnął po stojącą na stole szklankę z wodą i upił delikatnie mały łyk. Odstawił szklankę i zaśmiał się głośno, bo właśnie Ruud powiedział coś zabawnego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Any
Gwiazda



Dołączył: 28 Cze 2010
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:56, 28 Cze 2010    Temat postu:

Popijając wodę spojrzała na chłopaka , który ryknał smiechem i mimowolnie sie usmiechneła . Kilka chwil potem do stołu usiadła Thalia i zaczęła rozmawiać z Any . Thaly bardzo chciała zeswatać swoją przyjaciółkę z którymś z pilkarzy , bo wiedziała jak Annie bardzo cierpi po rozpadzie swojego zwiazku . Namówiła więc swojego narzeczonego , żeby poznał ją z jego podopiecznymi . Tak też Jose zrobił . - Chłopcy , poznajcie Any , przyjaciółkę mojej Thalii . Annie , to Ruud , Robin i Xabi . - powiedział , targając włosy Robina . ;x

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Robin
Sportowiec



Dołączył: 28 Cze 2010
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:21, 28 Cze 2010    Temat postu:

Naglę rozmowę przerwał im przyszły pan młody, który stanął za chłopakami razem ze swoją narzeczoną. Robin spojrzał na Any, ktora właśnie została im przedstawiana. Uśmiechnął się, kiedy trener potargał mu włosy i natychmiast poprawił fryzurkę, żeby nie wyglądać jak charrito.
- Cześć, Robin. - przedstawił się po angielsku, mimo że Mourinho już powiedział ich imiona. Dziewczyna jednak mogła już się pogubić, który to który i wolał się osobiście przedstawić. To samo zrobili chłopacy i wszyscy naraz zaczęli szczerzyć się do brunetki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Any
Gwiazda



Dołączył: 28 Cze 2010
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:37, 28 Cze 2010    Temat postu:

Przyglądała sie chłopakom z rozbawieniem . Widać było na odległość , ze byli hardkorami . Ponadto byli bardzo przystojni . - Thaly ... - jeknęła , bo wiedziała , co się kreci . Jednakże , nie chcac być niegrzeczną pomachała chłopakom z usmiechem i powiedziała pełnym , seksownym glosem . - Any , jak już wspomniał Jose . Po chwili wybuchła głosnym smiechem , bo szczerzące sie trio wygladało zabójczo .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Robin
Sportowiec



Dołączył: 28 Cze 2010
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:25, 28 Cze 2010    Temat postu:

No oni byli hardkorami, bo grali w $%^$^#$ Realu Madryt, który ssie. Nieważne, Robin zawsze chciał grać w jakimś hiszpańskim klubie, bo ta liga bardzo mu się podobała i marzenie wreszcie się spełniło. Robin wciąz uśmiechał się szeroko do nowo poznanej dziewczyny, podobnie jak jego koledzy. Nagle na sali rozbrzmiała muzyka, bo oprócz części jadalnej był też niewielki parkiet do potańczenia. Xabi dla jej porwał Ruuda do tańca, na co Robin zareagował donośnym śmiechem. W ten sposób jednak został sam na sam z Any, bo Thalia i Jose poszli zabawiać innych gości.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Any
Gwiazda



Dołączył: 28 Cze 2010
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:28, 28 Cze 2010    Temat postu:

Any tez buchneła śmiechem widząc wirujących na parkiecie Xabiego i Ruuda . - Nie przykro Ci , że Ruud nie wybral Ciebie ? - spytała , usmiechnięta od ucha do ucha . - Nie chcę Cię martwić , ale oni całkiem nieźle razem wyglądają . - dodała , niedbale odarniając włosy do tyłu , bo natapirowane troszkę wchodziły jej do oczek .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Robin
Sportowiec



Dołączył: 28 Cze 2010
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:36, 28 Cze 2010    Temat postu:

Uśmiech nie schodził z twarzy Robina, kiedy spoglądał na kolegów, którzy zachowywali się jakby byli naprani. No cóż, tak to bywa na zgrupowaniach, gdzi enie ma ani jednej kobiety ^^ Trzeba nauczyć się tańczyć z facetami. Robin już wiedział, że w nowym klubie będzie barzdo ciekawie. Spojrzał na Any, która wydawała się być również rozbawiona zachowaniem tych dwóch świrów.
- E tam, widocznie woli hiszpańską krew. - zaśmiał się po cichu. Jakoś specjalnie nie narzekał na to, że to nie jego wybrał.
- Z resztą idioci, ja bym na ich miejscu poprosił jakąś dziewczynę do tańca. - uśmiechnął się sugestywnie do brunetki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Any
Gwiazda



Dołączył: 28 Cze 2010
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:40, 28 Cze 2010    Temat postu:

- Nie mów tak na nich . Sa bardzo sympatyczni . Ty z resztą też . - odparła . Patrzyła się na tańczacych chłopaków i co chwile przenosiła wzrok na przystojnego Robina . - No , w takim razie poproś jakąś . - zasmiałą się wrednie , bo wiedziała o co mu chodzi i przez dłuższą chwile się na niego patrzyła . Kokietowała go spojrzeniem , zupełnie spontanicznie .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Robin
Sportowiec



Dołączył: 28 Cze 2010
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 9:51, 29 Cze 2010    Temat postu:

- Tak, wiem, są całkiem w porządku. I dzięki. - uśmiechnął się do brunetki, która sprawiała wrażenie bardzo sympatycznej. Ponadto była ładna i dobrze wychowana, co było widać na pierwszy rzut oka. Wcale nie czuł się skrępowany w jej towarzystwie.
- Poprosiłbym, ale nie jestem zbyt dobrym tancerzem. A zresztą, co tam mi szkodzi... - machnął ręką, sugestywnie się uśmiechając. Zaczął rozglądać się po dziewczynach, niby to szukając odpowiedniej partnerki, choć dobrze wiedział, kogo chciał zaprosić.
- O, może ty ze mną zatańczysz. - uśmiechnął się do Any rozbrajająco.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Any
Gwiazda



Dołączył: 28 Cze 2010
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:11, 29 Cze 2010    Temat postu:

Miała ochote pacnąć go w głowe , tak dla żartów . Po paru chwilach zrobiła to , bardzo ostroznie . - Czy ja wiem... z Tobą ? - poruszała wybrednie noskiem . - No cóz , chyba nie mam wyboru , zostałeś tylko ty ... - mruknęła . - Chodz .- uśmiechnęła się wyraźnie rozbawiona całym zajściem i złapała Robina za rekę . Miał wielkie dłonie , a w porównaniu z drobnymi kończynami Annie były niemal gigantyczne . Akurat , kiedy wyszli na parkiet rozbrzmiała wolna piosenka . Tak więc Any skrzyżowała rączki na jego karku ( musiała się nieźle nagimanstykować , bo Robin był okropnie duzy! ) i przyblizyła się do niego . Ładnie pachniał , wiec przyblizyła się jeszcze krok w jego kierunku . Unikałą jego spojrzenia .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Any
Gwiazda



Dołączył: 28 Cze 2010
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:15, 29 Cze 2010    Temat postu:

Tak więc , po jakimś czasie , cała impreza się skończyła i Any musiała pożegnać się z Robinem . Przyszło jej to trudno tak naprawde , ale w końcu wyszła z restauracji .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.lifeofmadrid.fora.pl Strona Główna -> Restauracje Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin